Jakiś czas temu zdarzyło mi się na naszym funpage pochwalić dwoma litrami oleju rozlanego na posadzce w kuchni. Był piątek. Potworny upał. Ćwiczyliśmy utrzymywanie równowagi na śliskiej nawierzchni, żeby zima nie zaskoczyła nas, jak drogowców 😉 Zapraszam na mini-fotorelację.
Kategoria: życie
Nieuczciwy pośrednik?
Witajcie! Dzisiaj opowieść o pewnym pośredniku nieruchomości w pewnym mieście.
O byciu matką.
Zastanawiam się nad tym, jak to jest być mamą teraz, w Polsce, w mieście, zaraz po studiach, a nawet jeszcze jedną nogą na studiach.
Pstryk i zgasło!
Pstryk. Pstryk. Pstryk… No 'pstryk’ mówię! Nie działa. A tutaj? Tutaj też nie. Nie ma prądu. Spoko, to tylko prąd. Napijmy się herbaty. Czajnik elektryczny, no tak, też na prąd, nie szkodzi,
A jakby tak wejść do szuflady?
Zamknąć drzwi do pokoju, żeby mama nie przeszkadzała. Otworzyć szufladę. Wyrzucić ubranka z szuflady. Wejść do szuflady. Zrobione!