Menu
W Kajzarowie
  • Strona główna
  • Kim jesteśmy?
  • Ciasteczka
W Kajzarowie

Dziecko – obywatel – niewolnik

Posted on 17 grudnia 201518 grudnia 2015 by Katarzyna Kajzar

Podziel się wpisem!

  • Share
  • Tweet

Jestem w szoku. Przeczytałam tę wypowiedź i dziwię się, że ona naprawdę została przez kogoś na poważnie napisana. Nie chodzi o to, że mnie takie podejście zaskakuje w całej rozciągłości – nie, bo przecież wiem, że takie są trendy społeczne, ale że można tak mocno nie dostrzegać konsekwencji tego, co się napisało, to jestem w szoku.Przechwytywanie

Po kolei:

  1. „Dziecko nie jest własnością rodziców, a pełnoprawnym obywatelem.”Obywatel – tak dziecko, jak dorosły – nie jest własnością państwa, tylko pełnoprawnym człowiekiem, zdolnym i zobowiązanym do kształtowania swojego życia i odpowiadania za nie.
  2. „Dlatego państwo powinno inwestowac w darmowe i obowiązkowe złobki, przedszkola, stołówki, baseny etc. i wyrównywać szanse edukacyjne i społeczne tych dzieci, które nie mają zaangażowanych rodziców.”Te „darmowe i obowiązkowe” placówki mają być dla tych dzieci, które „nie mają zaangażowanych rodziców” czy dla wszystkich, żeby ułatwić urzędnikom proces weryfikowania który rodzic jest wystarczająco a który niewystarczająco zaangażowany? Da się to jakoś zmierzyć? A co z błędami urzędniczymi? I czy można wychować człowieka w placówce? Wystarczy zapewnić mu basen i stołówkę, czy jeszcze może czegoś potrzebować do tego, by jego „szanse edukacyjne i społeczne” były już dość dobrze wyrównane? A do czego równamy, co jest normą? A to nie jest przypadkiem tak, że to, z jakiego jesteś domu, co ci dali Twoi rodzice, zawsze w Tobie pozostanie do końca życia? I że jak dali Ci miłość, pewność siebie, akceptację i szacunek, to stanowi to Twój kapitał? Myślisz, że instytucja jest w stanie zapewnić to wszystko? A może trzeba by wyeliminować rodziców w ogóle z procesu kształtowania „pełnoprawnego obywatela”, bo przecież są najbardziej niepewnym czynnikiem w tym wszystkim? Jakby tak wszyscy mieszkali w placówce i każda była dokładnie taka sama, to przynajmniej różnic między ludźmi by nie było, bo to kto widział, żeby ludzie się różnili między sobą? A fuj!
  3. ” A zachęta finansowa, by to kobiety przejmowały funkcje opiekuńcze jest po prostu złośliwa, bo utrwala w ten sposób ich zależność finansową od mężczyzn. Co rzecz jasna nie jest problemem w udanych związkach, ale szybko może stać się problemem w związkach przemocowych.”Tak, to byłoby wyjątkowo złośliwe, jakby zachęta finansowa była uzależniona od tego czy kobieta, czy mężczyzna zarabia. Ale wiesz, znam takie pary, w których lepiej zarabiająca kobieta w momencie urodzenia dziecka zostaje z nim w domu, a mąż dalej chodzi do pracy. Nie wiem o co chodzi, pewnie nie o mleko w piersiach czy jakieś tam naturalne skłonności i potrzeby, to niemożliwe przecież, żeby matka miała potrzebę bycia ze swoim kilkumiesięcznym dzieckiem, skądże znowu! To pewnie ten złośliwy społeczny przymus i nieokreślona zachęta finansowa.

To też jest ciekawe!

  • Jak się rozwieść z mężem?Jak się rozwieść z mężem?
  • Jak nauczyć dzieci sprzątać?Jak nauczyć dzieci sprzątać?
  • Karetką z placu zabawKaretką z placu zabaw
  • Wypędzeni
  • O słowach wyrażających miłość.. lub nie
  • O niesprawiedliwościach
  • dzieci
  • obywatele
  • społeczeństwo
  • wychowanie
  • Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Często czytane

    • Jak zbić gorączkę - rady cenne
      Jak zbić gorączkę - rady cenne
    • Taborecik z Pepco - wpis niesponsorowany
      Taborecik z Pepco - wpis niesponsorowany
    Instagram Feed
    Something is wrong.
    Instagram token error.
    Follow

    Tagi

    aborcja Antek codzienność dialog dialogi dzieci dziecko ED edukacja edukacja domowa emocje feminizm film gotowanie homeschooling Kraków lekarze miłość motywacja MrTosiolek nauka PewnaBabcia pomoc radość RB relacje rodzicielstwo bliskości rodzina rodzina Bajkowskich rozmowa spacer społeczeństwo stereotypy styl życia szkoła sąd TwarzeWolności wielodzietni wojna wolność wychowanie zdjęcia zdrowie Zosia życie
    ©2025 W Kajzarowie | Powered by WordPress & Superb Themes
     

    Loading Comments...
     

      Facebook