Menu
W Kajzarowie
  • Strona główna
  • Kim jesteśmy?
  • Ciasteczka
W Kajzarowie

idź, bo przyjdą w nocy i cię zabiją

Posted on 27 lutego 202227 lutego 2022 by Katarzyna Kajzar

Podziel się wpisem!

  • Share
  • Tweet

Wszyscy wiemy, że wojna jest straszna i to, co się podczas wojny widzi i przeżywa, zostaje z człowiekiem na zawsze. To dlatego słusznie i masowo ruszamy na pomoc tym, którzy przed wojną uciekają – wysyłamy ubrania, koce i termosy z herbatą, ciepłe skarpetki, rozwozimy ludzi z granicy w głąb kraju, udostępniamy mieszkania i kanapy, okazujemy solidarność, wywieszając ukraińskie flagi. Jesteśmy tam, gdzie trzeba, i bardzo dobrze!

Znam pewną nastolatkę, która widziała podczas wojny pola martwych ludzi, widziała śmierć ludzi zabijanych dla zabawy i swojego ojca siedzącego z pistoletem przystawionym do głowy, podczas, gdy napastnicy zabierali z domu to, co chcieli. Widziała więcej niż zwykle widzą i są w stanie znieść nastolatki. Ktoś się ukrywał w jej rodzinnym domu, komuś wykopali w lesie schronienie i nosili posiłki. Nie wie, czy potem przeżyli, chyba nie, może tylko ojciec, z tych ukrywających się, bo resztę wydali sąsiedzi na śmierć. Sama spała w nocy poza domem, gdzieś przy miedzy, co noc gdzie indziej. Rodzice mówili: idź, bo przyjdą w nocy do domu i cię zabiją, śpij daleko. Do dzisiaj, a minęło już kilkadziesiąt lat, nie może wspomnieć tamtych dni bez płaczu. Wspomina stryja, który wraz ze swoimi dziećmi spłonął we własnym domu, i stryjenkę, która z niemowlęciem na ręku uciekła przez okno w pole kukurydzy, ona ocalała i ocaliła dziecko. To historia drugiej wojny światowej. Wtedy byliśmy z Ukrainą po różnych stronach. Dla mnie, pewnie też dla Ciebie, to historia, ale nie dla tej wtedy nastolatki, a dzisiaj matki, babci i prababci.

Babcia od czwartku jest roztrzęsiona. Mówi mi, że wszędzie wojna: w telewizji i w radio, że nie da się od niej opędzić. Wspomina stóg siana z Żydami, wspomina krew i strach, i przeżywa to wszystko na nowo. Gdy patrzy na Ukraińców wchodzących do Polski, widzi inwazję. Ma poczucie, że ci, przed którymi uciekali w strachu, teraz przyjeżdżają tutaj i znowu będą jej sąsiadami. Dobrze, że nie widziała ukraińskich flag wokół siebie, bo nie wiem, czy wytrzymałaby to nerwowo.

I nie piszę, żeby teraz powstrzymywać kogokolwiek przed pomocą – mamy moralny obowiązek pomóc i zachować się przyzwoicie. Proszę tylko, żebyśmy zwrócili uwagę na tych ludzi, którzy pamiętają drugą wojnę światową i mieszkają wśród nas. Pamiętajmy, że dla nich wiadomości, widok ukraińskiej flagi, rozbrzmiewający wszędzie ukraiński język, mogą być przywołaniem traum i koszmarów, których doświadczyli. Zatroszczmy się o nich. Wpadnijmy na herbatę, pogadajmy o pogodzie, psie czy kocie, opowiedzmy jakąś historyjkę. Odwróćmy ich uwagę choć na chwilę od wiadomości, zatroszczmy się o emocje. Tak, jak troszczymy się o emocje naszych dzieci, żeby nie bały się wojny, tak pamiętajmy o seniorach, żeby nie przeżywali na nowo koszmaru z czasów swojego dzieciństwa. To też jest nasz obowiązek.

To też jest ciekawe!

  • Niech trwa!
  • Kim chcesz zostać, gdy dorośniesz… mamo?
  • Anomalia Europa
  • Zapowiedź kolejnego odcinka kulinarnego!Zapowiedź kolejnego odcinka kulinarnego!
  • Mądre słowa o rozmowie
  • System edukacyjny nie jest zepsuty!System edukacyjny nie jest zepsuty!
  • starość
  • trauma
  • wojna
  • 1 thought on “idź, bo przyjdą w nocy i cię zabiją”

    1. wybaczmy pisze:
      28 lutego 2022 o 16:04

      Wiesz myślę czasem w obliczu tego co się dzieje, że to dla nas wielka lekcja wybaczania krzywd z przeszłości.

      Odpowiedz

    Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

    Często czytane

    • Jak zbić gorączkę - rady cenne
      Jak zbić gorączkę - rady cenne
    • Taborecik z Pepco - wpis niesponsorowany
      Taborecik z Pepco - wpis niesponsorowany
    Instagram Feed
    Something is wrong.
    Instagram token error.
    Follow

    Tagi

    aborcja Antek codzienność dialog dialogi dzieci dziecko ED edukacja edukacja domowa emocje feminizm film gotowanie homeschooling Kraków lekarze miłość motywacja MrTosiolek nauka PewnaBabcia pomoc radość RB relacje rodzicielstwo bliskości rodzina rodzina Bajkowskich rozmowa spacer społeczeństwo stereotypy styl życia szkoła sąd TwarzeWolności wielodzietni wojna wolność wychowanie zdjęcia zdrowie Zosia życie
    ©2025 W Kajzarowie | Powered by WordPress & Superb Themes
    Facebook