Miałam dzisiaj w rękach książkę o prześladowaniach chrześcijan w komunistycznych Chinach. Odłożyłam szybko. Nie chciałam czytać o rzeczach strasznych, bo wiedziałam, że nic nie mogę dla tych ludzi zrobić, że to będą tylko emocje. Czasem ludzie lubią powzruszać się, czytając o wielkich sprawach bądź wielkich cierpieniach, jakby samo to wystarczało do bycia lepszym i do…
Kategoria: relacje międzyludzkie
Uśmiechy bez odbioru i Scooby Doo
Nasz Tomek wylądował w szpitalu. Byliśmy już kiedyś gośćmi na tym oddziale, przeszło dwa lata temu ze starszym synem, co daje nam szansę spojrzeć na sytuację nowymi oczami, spojrzeć raz jeszcze i łatwiej znaleźć się w tym dziwnym świecie. Nie, to nie będzie post o niedostatkach życia szpitalnego, ale o naszych społecznych brakach. Nas wszystkich.
Wszystkie wielkie sprawy to normalność codziennie
Im dłużej zastanawiam się, jak trafić do encyklopedii (rozważałam wsadzenie swojego zdjęcia między kartki np.), albo do Wikipedii (tutaj trudniej się wpisać, bo społeczność może wywalić), albo chociaż PRZEDE WSZYSTKIM być dobrze zapamiętaną tam, gdzie się pojawiam, być dobrą matką, żoną, programistką, blog prowadzić z sensem, o ludziach wokół siebie pamiętać i dać się zapamiętać…
#PewnaBabcia na ŚDM… nie poszła
#PewnaBabcia. Nie poszła na #ŚDM, bo bała się, że zasłabnie na słońcu, nie przyjęła pielgrzymów w domu, bo nie mieszka sama a młodzi niechętnie, ale i tak dała radę wpisać się w ten wielki ruch i w serca wielu z tych, których gościliśmy. Zawsze fascynowało mnie w PewnychBabciach to, że one cokolwiek potrzebują i postanowią,…
PewnaBabcia bardzo kocha dzieci
Ma takie powołanie, by z dziećmi być i zajmować się nimi i dawać im całe swoje serce. Robi to rewelacyjnie! Dzieci są zadbane, umyte, wyspacerowane, wybawione, nakarmione, po prostu szczęśliwe! #PewnaBabcia wzięła kilkumiesięczne dziecko na 4h. Zajęła się nim, bawiła, oddała matce. Matka wytuliła, wycałowała, wyściskała, wsadziła w huśtawkę i buja. #PewnaBabcia stoi i patrzy…
Nie rób tego swojemu dziecku!
Sklep ze sprzętem sportowym. Alejka z rolkami. Lato. Początek wakacji. Mama z dwiema córkami. Mama młoda bardzo. Ma na nogach rolki, podobnie jak jej starsza córka. Młodsza chodzi niespokojnie między mini i prosi o rolki. – Nie! Ty nie umiesz jeździć! Kręcą się dalej, młodszej już nie słyszę, za to coraz głośniejsze wypowiedzi mamy owszem:…
Z ust dziecka #2 (o bólu rodzenia)
Lubię rozmawiać z dziećmi. Lubię wsłuchiwać się w szalony i śmiały bieg ich myśli. Lubię słuchać, jak zbierają dane, wiążą fakty, wygrywają zrozumienie świata wokół siebie. Wczoraj było hardcorowo, było o bólu i o tym, że jest coś ważniejszego, chociaż to drugie tylko w domyśle. – Co jesz, Antek? – Znalazłem. Choinkę. (takie większe konfetti)….
Nie ma leniwych ludzi
Lenistwo nie istnieje. Leniwy chłopiec jest albo fizycznie chory, albo też nie interesuje się rzeczami, którymi zdaniem dorosłych powinien się interesować.” A. S. Neil Nic dodać, nic ująć. Widziałam już jak tłumiono i deprecjonowano rzeczywiste zainteresowania młodego człowieka po to, żeby przekierować jego życiową energię we „właściwą” stronę. Efekt był taki, że prawdziwe zainteresowanie marniało…
Nauki czterolatka #1
Znacie ten głupi zwyczaj pytania dziecka kim chce zostać, jak dorośnie? Znacie, wszyscy przecież tym pytaniem byli męczeni, a potem odbijają sobie w dorosłości na napotkanych dzieciach. Zawsze później można będzie śmiać się z odpowiedzi („ja zostanę emerytem, jak dziadek!”) albo wypominać ją do końca życia („a mówiłeś, że będziesz lekarzem!”). Wiedziona chęcią jawnej zemsty…
Zabić tekstem
Dobra trucizna jest niezauważalna, smakuje albo zdaje się być neutralna, nie budzi podejrzeń. I najważniejsze: nie zabija od razu. Odkłada się w organiźmie i z pełną skutecznością morduje, gdy ofiara jest daleko od nas, więc i my jesteśmy poza podejrzeniami. Tak można truć swoje dzieci, małżonka czy małżonkę, można taki jad sączyć najbliższej rodzinie latami….