Dzieciakowi odbiło zupełnie. Albo rozum postradał, albo nigdy go nie miał! Mówi do mnie: Katarzyno Kajzar, mówi o swoim ojcu: Dominik, o sobie powiedział dziś: Antoni i zaśmiał się w głos. „Pierdło coś pod kopułą!”
Dzieciakowi odbiło zupełnie. Albo rozum postradał, albo nigdy go nie miał! Mówi do mnie: Katarzyno Kajzar, mówi o swoim ojcu: Dominik, o sobie powiedział dziś: Antoni i zaśmiał się w głos. „Pierdło coś pod kopułą!”