W mitologii greckiej była Hestia, w rzymskiej Westa. Chodziło o to samo. Bogini, która opiekowała się ogniskiem domowym, Westa również państwowym (jak to w Rzymie). W świątyni Westy pracowały westalki, które były kapłankami-dziewicami. Podtrzymywały wiecznie płonący ogień, którego wygaśnięcie było złym znakiem dla państwa. Ja dzisiaj o tym ogniu chciałam pogadać.